Kiedyś ludzie nie wyobrażali sobie, by nie mieć w domu firan. Były one swego rodzaju zabezpieczeniem przed wzrokiem sąsiadów, ale także przed słońcem, które uporczywie świeciło w okna. Później natomiast nasze serca podbiły żaluzje i nieco odeszliśmy od firan. Dziś natomiast chętnie się do nich wraca.
Jaka powinna być firana?
Bardzo często kupujemy firany właśnie do kuchni. Bez względu na to czy nasz dom jest urządzony w nowoczesnym stylu czy też jest typowo tradycyjny, firana pasuje do każdego takiego pomieszczenia. Szczególnie jednak do kuchni, która zazwyczaj jest bardzo przytulna i domowa. Jaka firana w kuchni powinna się znaleźć? Przede wszystkim powinna być ona krótka. Nie chcemy by całe nasze okno było zakryte. Podczas gotowania bardzo chętnie spoglądamy na to, co za oknem się dzieje. Nie powinniśmy więc sprawiać, by okno stało się przytłaczające. Firana ma być lekka, krótka i transparentna. Takie rozwiązanie jest korzystne dla nas z innego ważnego powodu. Przede wszystkim w kuchni trzeba wietrzyć. Gdy coś gotujemy, powstaje dużo pary. Otwieramy wówczas okno, by nieco odświeżyć powietrze. Gdybyśmy posiadali ciężką i długą firanę, takie wietrzenie byłoby bardzo utrudnione. Dziś bardzo często zamawiamy sobie firanki na wymiar. To bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ trudno jest kupić gotową firanę, która będzie idealnie na nasze okno pasowała. Poza tym gdy firana jest przygotowywana na wymiar, to możemy ją często modyfikować, a nawet samodzielnie zaprojektować.
Dziś firanki wracają do łask. Zakładamy je na okna w salonach, sypialniach i przede wszystkim w kuchniach. Nim jednak dokonamy wyboru firany, ważne jest by przeanalizować kilka kwestii. Wówczas na pewno kupimy taką firanę, której wygląd nie znudzi nam się po roku.