Sprzedawanie nakrętek do felg w sklepie

Handel odkąd tylko pamiętam zawsze szedł mi świetnie. Nieraz zdarzało mi się już we wczesnych latach szkolnych kupować coś od jednego kolegi, a sprzedawać to drożej komuś innemu. Moi rodzice zawsze powtarzali, że kiedyś będę doskonałym handlowcem, który sprzeda dosłownie wszystko.

Od początku sprzedawałem dużo nakrętek do felg

nakrętki do felgPostanowiłem ruszyć w branżę motoryzacyjną. Poza moim umiłowaniem do handlu, praktycznie nie miałem żadnego innego hobby poza motoryzacja. Stwierdziłem, że jeśli w czymkolwiek będę miał ułatwiony start, to właśnie w tym. Założyłem swój pierwszy sklep internetowy i zacząłem czekać na klientów. Okazało się, że już od pierwszych dni najpopularniejszym moim towarem były nakrętki do felg. Nic nie schodziło mi z półek tak szybko, jak właśnie te produkty. Szybko udało mi się ustalić tego przyczynę – nakrętki, które miałem w ofercie były jedynymi, które w internecie zbierały same pochwały. Inni sprzedawcy chcieli na tym zarobić i podwyższali ich ceny w swoich sklepach, podczas gdy ja przez cały czas zadowalałem się nieco niższą prowizją. Jak się okazało moja taktyka była słuszna – mój zysk może i był mniejszy, ale sprzedawałem o wiele więcej nakrętek niż jakikolwiek inny sprzedawca. Nim się obejrzałem, miałem przychody tak duże, że zacząłem myśleć również o sklepie stacjonarnym. Przecież nic nie stało mi na przeszkodzie – wiedziałem, że zawsze będę miał pewny towar, jakim były nakrętki do felg. Ze spokojem i pewnością postanowiłem wynająć lokal i wejść z moim biznesem na zupełnie inny poziom.

W pełni mi się to udało. Okazało się, że w moim mieście był ogromny popyt, podczas gdy sklepów w gruncie rzeczy było dość niewiele. Klienci już od pierwszego dnia szturmowali mój sklep i ta tendencja utrzymywała się przez naprawdę bardzo długi czas.